05-05-2017, 09:53
Na balans, możesz zrobić to co zrobił Nilan: ustawił server tymczasowy, każdy logował sie na passy 1 1, miałeś każdą profę do wyboru z srednim/maksymalnym eq i takimi samymi skillami i wbijałeś na mapke, był to ograniczony obszar dende palace. Miałeś tam PVP-Enforced, czyli dostawałeś expa za zabicie graczy.
Było to o tyle dobre, że pamietam jak grałem, widać było odrazu odstające profy, bo latałeś z 1k lvlem i inni nawet w teamach nie mogli Cie zabić. Wiązało się to oczywiście z codziennym resetem, żeby ktoś nie wycampił 2k lvla i zabijał wszystkich.
Co do serwera, wszystko tu opiera się na stałych bywalcach, a co ludzi przytrzymuje najbardziej, to ta chęć pogoni za topką, bycie w miarę blisko.. poczucie, że masz szanse startować. Wiadomo, że szanse małe, gdyż są to całe teamy, ale w przypadku moim i wielu innych, gdzie znajomości nie ma, liczy się to czy jest szansa bez nakładu czasu w postaci 3 miesięcy podgonić topkę. Dlatego osobiście uważam, że S1 ma szanse tylko, jeżeli będzie absolutnie dopracowane i newbie-friendly, czyli hard-server będzie polegał na tym, że długo wbijasz level, a nie, że cięzko jest zdobyć EQ, bo topka wyda 100 zł i są tydzien przed tobą, nie zależnie czy grasz 24/7 czy nie.
Natomiast S2 wydaje mi się, że przyciągnie i zatrzyma więcej nowych graczy aniżeli tych stałych bywalców, bo nawet jak te teamy wymaksują się w 2 tygodnie ,to jednak Ty za kolejne 2 tyg. też masz szanse, jeżeli się przyłożysz.
PS. Jeżeli chcesz mieć balans, to polecam rozmowę z weteranami, a nie wpisy na forum, gdzie wypowie się jakiś bakłażan, który grał jedną profą i Ci rozprawkę napiszę, jakie to inne profy są OP.
Było to o tyle dobre, że pamietam jak grałem, widać było odrazu odstające profy, bo latałeś z 1k lvlem i inni nawet w teamach nie mogli Cie zabić. Wiązało się to oczywiście z codziennym resetem, żeby ktoś nie wycampił 2k lvla i zabijał wszystkich.
Co do serwera, wszystko tu opiera się na stałych bywalcach, a co ludzi przytrzymuje najbardziej, to ta chęć pogoni za topką, bycie w miarę blisko.. poczucie, że masz szanse startować. Wiadomo, że szanse małe, gdyż są to całe teamy, ale w przypadku moim i wielu innych, gdzie znajomości nie ma, liczy się to czy jest szansa bez nakładu czasu w postaci 3 miesięcy podgonić topkę. Dlatego osobiście uważam, że S1 ma szanse tylko, jeżeli będzie absolutnie dopracowane i newbie-friendly, czyli hard-server będzie polegał na tym, że długo wbijasz level, a nie, że cięzko jest zdobyć EQ, bo topka wyda 100 zł i są tydzien przed tobą, nie zależnie czy grasz 24/7 czy nie.
Natomiast S2 wydaje mi się, że przyciągnie i zatrzyma więcej nowych graczy aniżeli tych stałych bywalców, bo nawet jak te teamy wymaksują się w 2 tygodnie ,to jednak Ty za kolejne 2 tyg. też masz szanse, jeżeli się przyłożysz.
PS. Jeżeli chcesz mieć balans, to polecam rozmowę z weteranami, a nie wpisy na forum, gdzie wypowie się jakiś bakłażan, który grał jedną profą i Ci rozprawkę napiszę, jakie to inne profy są OP.